niedziela, 23 sierpnia 2009

Jestem , a jak by mnie nie było.Wirus mnie dopadł czy coś.

Dość dawno nie robiłem wpisu , nie komentowałem itd.
W sumie to co się działo widziałem , bo jak tylko otwieram przeglądarkę jestem z WAMI, ale nie było czasu , a może i chęci na włączenie się w życie PlaySpołeczności.

Cóż coś mnie dopadło, a mianowicie mojego lapka i się porobiło.


Póki co zabrałem się za porządkowanie dysku a by całego sformatować ,a
nazbierało się tego i owego.Wszystko trzymało się na dysku (120GB i
750GB) i przyszła kryska na matyska.


Zaczęły występować błędy, nie mogłem, nie mogę otwierać co niektórych
katalogów, zdjęcia są do połowy lub całkowicie poucinane z taką (taka
szarość)






Tak to wygląda.
Najgorsze , że większość nie miałem jeszcze zgrane na cd ;-(

Dlatego , jak już wspomniałem zabrałem się za zgrywanie wszytskiego aby uratować to co jeszcze można, a potem ciach ciach i ...puste partycje, bo i zaraz nową 7kę zainstaluję.



Póki co WAM MIŁEJ NIEDZIELI i ostatnich dni wakacji.





sobota, 8 sierpnia 2009

Na wystawie chińskiej armii terakotowej


Podczas pobytu w Łebie wybrałem się na wystawę chińskiej armii terakotowej.

Na ekspozycji można zobaczyć 50 kopii figur żołnierzy cesarza Qin Shin
Huangdi. Każda z rzeźb jest inna. Wszystkie różnią się między sobą
rysami twarzy, fryzurą, drobnymi detalami wyglądu.


- Repliki
figur zostały wykonane w Chinach z tych samych pokładów gliny, co
autentyczne figury. Wszystkie prace były prowadzone pod nadzorem
specjalistów w Chinach, a potem figury zostały przewiezione do Polski.










































Terakotowa Armia - armia ośmiu tysięcy figur naturalnej wielkości, wykonanych z terakoty (wypalonej gliny). Armia znajduje się w grobowcu pierwszego chińskiego cesarza Qin Shi, w odległości 1,5 km na wschód od jego sarkofagu, na terenie dzisiejszej prowincji Shaanxi. W trakcie pochówku cesarza w 210 p.n.e.
cała armia również została zakopana pod ziemią. Według wierzeń,
Terakotowa Armia miała strzec cesarza i pomóc mu odzyskać władzę w
życiu pozagrobowym.

Figury zostały przypadkowo znalezione przez trzech chłopów: Yang
Xinman, Yang Peiman i Yang Peiyan podczas kopania studni w marcu 1974. Od 1979 figury były stopniowo udostępniane zwiedzającym. Muzeum Terakotowej Armii Pierwszego Cesarza Qin w Xi'anie, składające się z trzech krypt o głębokości od 4 do 8 metrów, zostało otwarte w obecnym kształcie w 1994.

Każda figura posiada cechy indywidualne, każda twarz jest inna i
przedstawia inne emocje, żołnierze przedstawieni są w różnych
pozycjach, posiadają różne uzbrojenie i fryzury. Nogi każdej z rzeźb są
pełne, natomiast korpus i głowa puste w środku[1], co ułatwiało ich transport i łączenie. Wśród figur żołnierzy znajdują się również postaci medyków i zwykłych cywili.

Pierwotnie wszystkie figury były pomalowane. Kolory zachowały się do
czasu odkrycia w 1974, jednak po wydobyciu na powietrze barwy zaczęły
stopniowo zanikać.


info.  http://pl.wikipedia.org/wiki/Terakotowa_Armia

poniedziałek, 3 sierpnia 2009

Ten film trzeba oglądnąć !!!!!!!

Wczoraj byliśmy w Poznaniu na mini zakupach ale przewodnim planem było pójście do kina na Harry Potter i Książę Półkrwi.
Na seansie byliśmy jednak byłem niesamowicie zawiedziony tą częścią.Dla mnie wyszło to kiepskie romansidło (muszę zaznaczyć , że książki nie czytałem).

Natomiast dziś po pracy zarzuciłem sobie na dvd :



I powiem krótko, głośno i wyraźnie TEN FILM NALEŻY KONIECZNIE OGLĄDNĄĆ!!!!!!!REWELACJA!!!!!