sobota, 19 grudnia 2009

Jupi jupi ;-).Poranne problemy.

Witam.

No i można powiedzieć , że dla mnie święta się zaczęły ;-) ponieważ od poniedziałku zostałem wysłany na przymusowy urlop.Mam niezły nadmiar urlopu a od tych 3 dni które zabiorę to i tak nie wiele ubędzie.
Cóż nie planowałem tego ale co mi tam.Przed świętami zawsze jest coś do zrobienia a i pogoda nie sprzyja porannemu wstawaniu, a tym samym odpalaniu auta.Już dzisiaj ledwo co dało się go uruchomić, a na dodatek tego nie wiem co było przyczyną, akumulator czy rozrusznik, bo po pracy odpalił normalnie.Akumulator podładuję i zobaczę.



I tak coraz bliżej świąt, obżarstwa i niekiedy nudy.
Jestem ciekaw czy na blogu wystąpi jakakolwiek aktywność.

Co do obżarstwa i nie przepadania za świętami ostatnio w radiu słyszałem fajną anegdotę czy tam propozycję na pozbycie się niechcianych gości:

Jedna z słuchaczek wysłała sms, że w nadchodzące święta, za którymi nie przepada zwali się do niej liczna rodzina, a mianowicie jakieś 20 osób.
Na to prowadzący:

Udaj się do Mc'Donalds po 20 cheasburgerów a w następne święta na pewno już ich nie zobaczy ;-)

I BYLE DO ŚWIĄT ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz